Zaległości koralikowych dużo, ale pochorowałam troszkę, a dziś nie było czasu na zdjęcia. Dlaczego? Trochę prac porządkowych i obserwacyjnych. Oto, co zaobserwowałam:
- najstarszą kocincinkę (mamę rodu) na wielkiej jabłoni, z bezpiecznej odległości obserwującą teren
- kotkową córę tarzającą się w trocinach, wyczyniającą takie wygibasy, że jogini pozazdrościć by mogli
- kociego synka zazdrośnika, który po przegonieniu siostry zajął jej miejsce zabaw (oczy mu się wielkie zrobiły z tej radochy).
Przeuroczy dzień, pogoda, przyroda, a kotki musiały dopasować się jakoś do reszty. Chyba im się to udało... ;)
sobota, 25 kwietnia 2015
piątek, 17 kwietnia 2015
Czerwień i złoto
Bransoletka wykonana ze szklanych perełek, kryształków i japońskich koralików. I pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam czerwonego koloru... Dobrze, że to się zmieniło. :)
niedziela, 12 kwietnia 2015
środa, 8 kwietnia 2015
wtorek, 7 kwietnia 2015
Klejnocik-błyskotka (blue)
Wreszcie ukończona! Niebieściutko-srebrny klejnocik-błyskotka. Wykonana ze szklanych perełek, lustrzanych kryształków, srebrnych kuleczek i drobnych koralików.
Subskrybuj:
Posty (Atom)