niedziela, 31 stycznia 2016

Mydełkowe szaleństwo odc. 2

Powstały 2 nowe wersje mydełek:
- plastry - kolor naturalny, zapach bergamotkowo-pomarańczowy, cudny :)
- kwiatki - kolor i zapach naturalne, niektóre z posypką z kakao lub cynamonu :)
Nowe pomysły już są... C.D.N.



piątek, 29 stycznia 2016

Bransoletka w czerni i brązie

Bransoletka wykonana ze szklanych kryształków i drobnych koralików. Pięknie mieni się na słońcu, co trudno oddać na zdjęciach. Stonowana, elegancka, ale nadaje się również na co dzień. :)





niedziela, 24 stycznia 2016

Komplecik zawijaskowy

Naszyjnik i bransoletka w kolorze ecru. Całkiem cudownisty, mam ochotę dorobić do niego doczepianego kwiatka w innym kolorze. No i oczywiście mam ochotę na takie kompleciki w innych kolorach. :)




wtorek, 19 stycznia 2016

Warsztaty - prezenty dla Babci i Dziadka

Fotograficzne podsumowanie warsztatów umieszczam na facebooku. Tutaj będzie tylko malutki skrót styczniowej twórczości.Takie cudowności zrobili uczestnicy warsztatów:




piątek, 8 stycznia 2016

środa, 6 stycznia 2016

Mieszaniec turkusowo-złoty

Po prostu MUSIAŁAM zrobić tę bransoletkę. Nie wiedziałam, co z tej mieszanki wyjdzie, ale jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego. Pewnie dlatego, że słowo "turkusowy" to jedno z moich ulubionych...



wtorek, 5 stycznia 2016

Serduszka dla Babci i Dziadka :)

Wersja druga na sobotnie warsztaty w Obłoczek Cafe to drewniane serduszka, które własnoręcznie przekształcimy w najpiękniejsze laurki-obrazki z okazji Dnia Babci i Dziadka. Wykorzystamy oczywiście technikę decoupage, a na świetną, twórczą zabawę zapraszamy tych Małych i tych Dużych. Sobota godz. 14:00 :)

Emotikon smile

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Aniołki dla Babci i Dziadka :)

Na razie powstały takie dwa przykładowe aniołki na Dzień Babci i Dziadka. Wzory, kolory, fryzury, napis mogą być dowolne. :)
Podobne będziemy robić na styczniowych warsztatach Manufaktury Marzeń (w tę i następną sobotę). Można będzie też robić duże serducho. Zdjęcia wkrótce. :)

sobota, 2 stycznia 2016

Komin wydziergany na drutach :)

Komin powstał jeszcze przed Świętami. Bardzo zależało mi, żeby zdążyć, bo to był prezent dla pewnego Ciepluszka. Udało się nawet z dużym zapasem czasowym, a obecne mrozy wymagają dodatkowego opatulenia. Obdarowany jest zadowolony, a to najważniejsze. Mój komin czeka jeszcze na wykończenie. :)
Komin jest robiony ściegiem "ściągaczowym", żeby był rozciągliwy. Najlepiej sprawdza się złożony na pół:

 A tu jest w całej okazałości:

Szczęśliwego Nowego Roku!

Życzę sobie i Wam wszystkim, żeby ten Nowy Rok był jeszcze lepszy od poprzedniego! :)